Moja praca na pół etatu skończyła się w piątek o 23:00. Kiedy szykowałem się do powrotu do domu, zostałem zaproszony do pracy przez przemiłą, wysoko postawioną dziewczynę, która również pracowała na pół etatu. Przyprowadziła ze sobą dom kogoś, kto nie miał rodziców.
Opublikuj komentarz